Dzisiejszy świat praktycznie w całości jest już światem zmotoryzowanym, światem mobilnym, światem ruchu. Każdy z nas praktycznie nieustannie gdzieś się przemieszcza, wyjeżdża, podróżuje. Różnorodne środki transportu służą nam niemalże każdego dnia. Co więcej, służą nam one w wielu, przeróżnych celach. Jedni z nas poruszają się samochodami będąc w pracy. Inni latają samolotami na wyjątkowe i gorące wakacje w ciepłych krajach. Jeszcze inni wykorzystują skutery, motocykle jako źródło swojej pasji i satysfakcji. Zastosowań, celów i powodów jest naprawdę wiele. Interesującym tematem, który zagrzewa niejednego rodzica do długiej dyskusji jest posiadanie przez młodych kierowców motocykli. Niektórzy są za, inni znów przeciwko. Ciężko zostać tutaj po jednej lub drugiej stronie, natomiast warto oba te fronty ze sobą skonfrontować i przyjrzeć się każdemu z osobna.
Młody kierowca i motocykl – dlaczego być „za”
Jest sporo głosów za tym, aby młody kierowca posiadał własny motocykl. Popatrzmy na to z takiej strony – mając własny pojazd, młoda osoba uczy się dbać o swój sprzęt. Z dużą pewnością możemy w tej kwestii założyć, że posiadanie motocykla będzie sprzyjało jego szanowaniu i szeroko rozumianemu dbaniu tj. trosce o brak jakichkolwiek zarysowań na maszynie, odpowiedniemu przechowywaniu w specjalnie wyznaczonym ku temu miejscu, np. w garażu czy unikaniu wszelkich wypadków, kolizji.
Młody kierowca i motocykl – dlaczego być „przeciw”
Oczywiście nie wszystko jest takie kolorowe. Znaleźć się równie dobrze mogą tacy młodzi kierowcy, którzy czując swoją własność, zapomną o wszelkich hamulcach, bo przecież motocykl jest tylko i wyłącznie ich sprawą. Może tu zadziałać sytuacja odwrotna niż opisana wyżej – młoda osoba nie mając żadnych zewnętrznych ograniczeń będzie traktowała motocykl z dużo mniejszym szacunkiem, niż w sytuacji gdyby należał on do kogoś innego, zwłaszcza starszego. Poza tym na własnej maszynie chętniej można poszaleć, nie bojąc się konsekwencji, stąd istnieje też niemałe ryzyko wszelkich wypadków. Pamiętajmy, że młodzi ludzie potrzebują adrenaliny i szaleństwa, które często zasłaniają im widok na realne zagrożenia na drodze.
Podsumowując, posiadanie przez młodego kierowcę motocykla może być dobrym i złym pomysłem. Jak to rozumieć? Tak naprawdę wszystko zależy od osobowości i podejścia do maszyny młodego człowieka. Połączenie pasji z odpowiedzialnością i wyobraźnią powinno tutaj być dobrą receptą.
